Podróż zlot "Pod Pięcioma Dębami
o co chodzi z tymi dębami?
już wyjaśniam: ani się oberzeliśmy jak niedługo naszemu Kolumberkowi stuknie piąteczka. Uważam nawet, że ten rok zamiast nazwać "Rokiem Gierka", spokojnie możnaby nazwać "Rokiem Kolumbera".
a co mają do tego dęby? Wiele osób pisało mi w postach, że chciałoby przyjechać (niektórzy już nawet byli) do Rogalinka i samemu zrobić jakieś zdjęcia, dlatego pomysłałam sobie, że to dobre miejsce na nasze spotkanie. A poza tym, w małżeństwie piąta rocznica ślubu nazwana jest "drewnianą".
Podróżujemy razem od prawie pięciu lat, w tym czasie trochę się poznaliśmy, polubiliśmy, coraz częściej nie tylko spotykamy sie razem w realu (nie mylić ze sklepem), ale zaczynamy razem wyjeżdżać na wspólne wycieczki. Za nami kilka wernisaży z naszą wystawą fotograficzną i "małe" zloty. Mamy już jedną portalową dzidzię a ostatnio doczekaliśmy się nawet wnusia. Zaczynamy pomału tworzyć wspólną rodzinę. I jak to w rodzinie bywa, od czasu do czasu warto zorganizować wspólne zjazdy.
A teraz konkrety, bo czas trochę nagli.
Początkowo miejscem spotkania miał być sam Rogalinek ale ponieważ to wioska jest, to i z noclegami różnie bywa.
Ostatecznie nocleg zarezerwowałam w OSiR czyli Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kórniku, położony nad jeziorem przy ul. Leśnej 6.
Planując więc podróż - obieramy kierunek na Kórnik z ul. Mosińskiej wjeżdżamy w Leśną, ( w załączonym linku, na dole strony otwiera się mapa z lokalizacją).
Termin spotkania:
1/ 30.05 - 1.06.2013r, czyli w czwartek się zjeżdżamy, w sobotę żegnamy.
lub
2/ już nieaktualny - ponieważ kilku osobom pasuje termin pierwszy i kilku jest to obojętne.
Koszt 1 domku - 100 zł/dobę, domki są 5 osobowe, z łazienką i aneksem kuchennym.
Dojazd z Poznania: dworzec autobusowy na rondzie Rataje (MPK), stamtąd, do Kórnika, odjeżdżają KOMBUSY, należy wysiąść na przystanku przy sklepie Biedronki.
Absolutnie odradzam dajazd pociągiem, gdyż stacja kolejowa jest gdzieś w szczerym polu i to w kierunku przeciwnym do naszego Ośrodka.
Atrakcje w okolicy: muzeum A.Fiedlera w Puszczykowie, 2 plenery fotograficzne na polanie dębowej, zamek w Kórniku i arboretum, Dworek w Koszutach, Park Linowy w Korzonkowie i inne.... Mile widziany ochotnik do wygłoszenia prelekcji n/t podstaw fotografii (są chętni słuchacze).
A teraz:
Kto sie bawi w berka, palec do cukierka, bo za minutkę zamykamy budkę....
czyli:
chciałabym poznać Wasze zdanie na temat imprezy, ustalenie dokładnego terminu i oczywiście kto jest chętny...
Niestety czas nas trochę nagli i budkę zamykamy z końcem lutego, ponieważ trzeba zrobić rezerwację.
Z ostatniej chwili:
można sie jeszcze zapisać!
zapraszają
iwona,renata i bkrysia
czyli lista obecności:
1. Ja, czyli iwona
2. Renata
3. BKrysia
4. Sagnieszka
5. Irena
6. Sangha
7. Jolrop
8. Chelsea79
9. Dino
10. L.Michorowski
11. Andzia-s
Wstępny plan działań:
30.05. - przyjazd uczestników, wieczorem ognisko.
31.05. - zwiedzanie muzeum A. Fiedlera w Puszczykowie
- zwiedzanie ogrodów wokół pałacu w Rogalinku i spacer po dolinie dębowej o zachodzie słońca
1. 06. - zwiedzanie zamku w Kórniku i arboretum
- zwiedzanie dworku w Koszutach ( lub park linowy w Korzonkowie)
2.06. - o świcie, dla chętnych, plener zdjęciowy na polanie dębowej (*)
- pożegnanie
jeżeli ktoś ma inne propozycje to proszę je podać.
Koszt całego pobytu, czyli 3 dni, w tym 2 noclegi ustaliłyśmy na 100 zł. od osoby, w tym częściowe wyżywienie. Jeżeli ktoś przyjedzie na krócej to koszty będą proporcjonalnie mniejsze. Szczegóły podam lada dzień mailowo.
(*) - plener na polanie dębowej jest uzależniony od pogody, jeżeli dolina będzie zalana, to impreza nie odbędzie się. Jeżeli jednak pogoda dopisze, to należy zabrać ze sobą dobre środki przeciw komarom i innemu robactwu latającemu, nakrycie głowy, ciepłą odzież, buty na przebranie. Nad ranem może być chłodno i wilgotno. No i oczywiście - statyw!.
Zapisy zamkniete.
spotkanie się odbyło, od wczesnych godzin popołudniowych zaczęli przyjeżdżać pierwsi goście. Na wieczór mieliśmy zaplanowane ognisko, niestety silna ulewa sprawiła, że musieliśmy imprezę odłożyć i zadowolić się kolacją. Każda z przybyłych osób opowiadała o swoich podróżach, jak i dokąd jeździ, jakie mają plany na ten rok. Próbowaliśmy również, tradycyjnie już, nawiązać skaypowy kontakt ze Smokiem Wawelskim i niestety łącza i technika zawiodła nas.
Następnego dnia w planie było zwiedzanie min. skansenu w Wielkopolskim Parku Etnograficznym, Paku Miniatur w Pobiedziskach, Pól Lednickich a pod wieczór spacer wśród dębów rogalińskich.
Ponownie odwiedziła nas Sangha i przywiozła ze sobą grilla, który zastąpił nam trochę niedoszłe ognisko.
Następnego dnia, po śniadaniu, podjechaliśmy jeszcze do zamku w Kórniku aby zwiedzić arboretum, jako, że kwitły jeszcze rododendrony.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
a już wiem, tylko czym ja mogę Was przebić................
-
Była też możliwość dokładniejszego poznania tego, z czego jesteśmy bardzo dumni....
-
Spotkanie uważam ża bardzo udane, Atrakcji co nie miara. Chyba wszysktie polskie komary przylecialy przywitac się z nami -ale daliśmy radę. Iwonka miała super specyfik.
-
Bartku zapraszamy, zapraszamy:)
-
Hej, po nieobecności teraz zobaczyłem tę informację. Czy temat jest aktualny? Nie wiem, czy będę mógł pojawić się na cały zlot, ale ...
Pzdr/bARtek -
Iwonko, niestety muszę zrezygnować z udziału w całym zlocie.Skreśl mnie proszę z listy uczestników.
W niedzielę 2.06. wylatuję do Barcelony.
Mieszkam niedaleko miejsca zlotu, chętnie przyjadę do Was w piątek lub sobotę.
pozdrawiam ;)) -
to się dopisuję....
-
na razie zarezerwowałam 2 domki, po 5 osób, jeżeli zbierze się kolejna piątka uczestników to domówię następny domek (lub gleba w jednym z naszych domków)..
-
też bym chętnie...o ile są jeszcze miejsca...a jeśli nie...to chętnie dojadę na jakiś dzień....
-
będziemy na Ciebie czekać.
-
Dziękuję za zaproszenie. Choć nie będę mógł przybyć na całą imprezę postaram się wpaść choćby z soboty na niedzielę. Pozdrawiam.
-
mile widziani także sympatycy kolumberowiczów:)
-
Bardzo dziękuję za zaproszenie, niestety, nie będę mogła przyjechać :( Pozostanie mi jedynie z zazdrością przeczytać relację... Pozdrawiam serdecznie wszystkich Kolumberowiczów :)
-
Bardzo dziękuję za zaproszenie. Cieszy, że są osoby zaangażowane, które chcą coś zrobić poza pojawianiem się na forum i wykazują inicjatywę.
Niestety z przykrością muszę odmówić zaproszeniu, gdyż dokładnie w tym czasie będę w Petersburgu. Oczywiście podzielę się z Wami wrażeniami z podróży. Jednocześnie liczę na to, że Wy - uczestnicy spotkania - podzielicie się z nami wrażeniami ze spotkania. Liczę, że nie jest to ostatnia okazja do tego, aby spotkać się z Kolumberowiczami i wysłuchać porad fotograficznych i podróżniczych. Mam nadzieję, że wszyscy będą zadowoleni i równie ochotni do kolejnych spotkań. -
o pierwsza dziesiątka już jest:)
-
dziękuję za zaproszenie, u mnie jest tak, że nie mogę potwierdzic obecnosci z takim wyprzedzeniem.
Natomiast z chęcią trafię na jakas rezerwową listę, w razie gdyby ktos musiał zrezygnowac w ostatniej chwili. -
Iwonko bardzo dziękuję za zaproszenie, ale mam inne plany. Brak wolnego dnia urlopu w tym roku.
pozdrawiam Wszystkich Tadek -
Witam wszystkich ! Ja bardzo chętnie, ale dopiero na przełomie marca / kwietnia będę wiedziała czy TAK czy NIE bo najprawdopodobniej w tym czasie będę wspomagać zaprzyjaźnione biuro podróży "przy organizacji wyjazdu integracyjnego" do Turcji ! Pozdrowionka, Asia
-
o.k. liczymy na Ciebie...
-
Ja nie wiem, bo teoretycznie nie mogę w ten weekend, ale jeszcze pomyślę do końca lutego czy się nie da czegoś wykombinować:)
-
masz rację, Elu, coś pokombinowałam, już poprawiam.
Cieszę się, że przyjedziesz...
zjeżdżamy się w czwartek, 30.05. -
Bardzo dziękuję za zaproszenie. Dopiero raczkuję na Kolumberze i z ledwością ogarniam co się tu dzieje toteż bardzo chętnie przyjadę na spotkanie. Termin jest dobry tylko wkradła się mała nieścisłość, 31.05 to jest piątek a nie czwartek - więc pytanie- zjeżdżamy się w czwartek 30 czy piątek 31 maja ?
pozdrawiam :) -
Bardzo dziękuję za zaproszenie. Wcześniej nie miałem jeszcze okazji spotkać się w realu. Niestety na przełomie maja i czerwca mam już zaplanowany wyjazd. Zarezerwowany samolot, noclegi, itd. Myślę, że większość z Was to zrozumie, bo każdy to przechodzi. Ale cieszę się, że po perturbacjach Kolumber się rozwija, bo to stwarza nadzieję na kolejne spotkania, w których już chciałbym uczestniczyć. Pozdrawiam Wojtek
-
Iwonko,dziękuję bardzo za info i zaproszenie. Bardzo mi miło,że pomyślałaś i o mnie nowicjuszu na portalu K.:) Bardzo chciałabym przyjechać na Wasze spotkanie i sesję fot. do Rogalina i okolic:) Nie wiem jeszcze,czy pierwszy termin nie będzie mi kolidował z inną wycieczką ( dowiem się po feriach zimowych u nas na Śląsku). Dam znać końcem lutego. Pozdrawiam serdecznie:)
-
dzięki :)
-
wyjątkowych doznań...
-
Witam wszystkim, czytałam i Na FB i tutaj, ucieszyłam się mocno i już się niemal pakowałam :) ale niestety w tym terminie będę kajakami pływać w okolicach Mędzyrzecza.
-
a my jak tylko będziemy mieli czas to bardzo chętnie, ale nie z noclegiem, tylko byśmy dojechali na jakieś spotkanie, mąż najchętniej na plenery fotograficzne, a ja bardzo chętnie każdego bym wyściskała :)) . pozdrawiam
Iwonko, jutro jadę do Poznania. pozdrawiam -
Witam,
Tak się opuściłam na kolumberze, że aż się dziwię, że w ogóle zostałam poinformowana o tym spotkaniu :) Dziękuję! Z wieeelką chęcią bym wzięła udział! Obawiam się jednak, że ominie mnie to szerokim łukiem:( W pierwszym terminie będę wciąż na Islandii, w drugim jestem akurat w Polsce, tylko dokładnie te dni - jedyne w całym miesiącu mam zajete :( Z kolei w sierpniu i wrześniu to podejrzewam, że znowu nie będzie mnie w Polsce....Ech żałuję bardzo:( -
Kilka okazji na spotkanie już przegapiłem, tej nie mogę przepuścić :)
Pierwszy termin jest OK, drugi na 100 % mi odpada.
Nie wiem też czy uda się na 4 dni... -
...też chcę....termin obojętny....dostosuję się.....
-
Iwonko dzięki za powiadomienie.
Bardzo chętnie spotkam się w gronie Kolumberowiczów.
Dopasuję się do obydwóch terminów.
pozdrawiam;) -
Dobry wieczór:) ja bardzo chętnie, ale mogę tylko w pierwszym terminie :)
-
ja też się piszę, oczywiście, termin dowolny, dostosuję się.
-
Dzień dobry ja się pisze. Oba terminy mi pasują.
-
zapraszamy, ja do terminu dostosuję się
-
31.05 - 2.06... niestety... nie wiem, co będzie ze mną jutro, co za tydzień, a co dopiero na przełomie maj/czerwiec... obecnie jestem w dziwnej sytuacji, na dodatek wielce przejściowej.. chciałbym się z Wami zobaczyć w końcu, ale niczego nie mogę obiecać. życie... :/
-
:) Bardzo dobry pomysł. Ja bardzo chętnie, co prawda nie wiem jak się tam dostać, ale od tego przecież jest Kolumber:) Jestem za. Do terminu dostosuję się. I bardzo chętnie podpiszę list: Rok 2013 nie będzie rokiem Gierka, będzie rokiem Kolumberka:). Pozdrawiam.